Dlaczego bezpłatne wersje próbne wymagają kart kredytowych? Odpowiedź może Cię zaskoczyć!

Czy kiedykolwiek zapisałeś się na bezpłatną wersję próbną czegoś tylko po to, aby spełnić wymóg podania informacji o karcie kredytowej? To powszechna praktyka, ale może być frustrująca, jeśli się jej nie spodziewasz.

W końcu, jeśli coś jest bezpłatne, dlaczego potrzebują informacji o Twojej karcie kredytowej?

Kiedy zarejestrujesz się na bezpłatny okres próbny, firma ma nadzieję, że zapomnisz anulować przed upływem okresu próbnego. Jeśli nie anulujesz, zaczną pobierać opłaty za usługę. Często ludzie wprowadzają informacje o swojej karcie kredytowej, a następnie całkowicie zapominają o usłudze, dopóki kilka tygodni później nie zobaczą obciążenia na swoim wyciągu.

Ale dlaczego firmy proszą o karty kredytowe do bezpłatnego okresu próbnego?

Co zaskakujące, odpowiedź jest dwojaka. W niektórych przypadkach wymaganie karty kredytowej do bezpłatnego okresu próbnego jest po prostu sposobem na zapobieganie oszustwom. W innych przypadkach jest to taktyka marketingowa mająca na celu przekształcenie użytkowników bezpłatnego okresu próbnego w klientów płacących.

Przyjrzyjmy się po kolei każdemu z tych powodów.

Dlaczego bezpłatne wersje próbne wymagają kart kredytowych

Dlaczego bezpłatne wersje próbne wymagają kart kredytowych?

Jak się okazuje, istnieje kilka powodów, dla których bezpłatne wersje próbne wymagają podania informacji o karcie kredytowej.

Pierwszym powodem, dla którego bezpłatne wersje próbne mogą wymagać karty kredytowej, jest zapobieganie oszustwom. W przypadku niektórych firm liczba osób korzystających z bezpłatnych wersji próbnych może być astronomiczna. Gdyby każda osoba, która zarejestrowała się na bezpłatny okres próbny, w pełni z niego skorzystała, nie zmieniając się w płatnego klienta, firma szybko zbankrutowałaby.

Aby temu zaradzić, niektóre firmy wymagają od użytkowników podania danych karty kredytowej podczas rejestracji w bezpłatnej wersji próbnej. W ten sposób, jeśli użytkownik nie anuluje subskrypcji przed zakończeniem okresu próbnego, firma może automatycznie zacząć obciążać go opłatami za usługę. Pomaga to ograniczyć oszustwa i utrzymać płynność biznesu.

Drugim powodem, dla którego firmy mogą wymagać informacji o karcie kredytowej w przypadku bezpłatnych wersji próbnych, są współczynniki konwersji. Badania wykazały, że ludzie są bardziej skłonni do przejścia z bezpłatnej wersji próbnej na płatną subskrypcję, jeśli wcześniej podali swoje informacje o płatnościach.

Innymi słowy, jeśli zmusisz kogoś do zarejestrowania się w celu skorzystania z bezpłatnego okresu próbnego, a następnie wprowadzisz informacje o płatności w późniejszym czasie, jest bardziej prawdopodobne, że anuluje subskrypcję, zanim zostanie naliczona opłata. Z drugiej strony, jeśli zbierzesz informacje o płatnościach z góry, jest bardziej prawdopodobne, że zostaną w pobliżu i zostaną płatnym klientem.

Badania wykazały, że ludzie są bardziej skłonni do wypełniania swoich zobowiązań, gdy mają skórę w grze, że tak powiem.

A czy jest lepszy sposób na pokazanie swojego zaangażowania niż wprowadzenie informacji o karcie kredytowej?

Jednak, gdy nasze własne pieniądze są na linii (nawet jeśli to tylko niewielka kwota), znacznie bardziej prawdopodobne jest, że faktycznie skorzystamy z produktu lub usługi podczas naszego okresu próbnego. Pozwala nam to lepiej zorientować się, czy rzeczywiście będziemy chcieli nadal z niego korzystać po zakończeniu okresu próbnego.

Wnioski

A więc masz to — właśnie dlatego bezpłatne wersje próbne zwykle wymagają karty kredytowej. Firmy chcą mieć pewność, że ludzie będą faktycznie korzystać z usługi i sprawdzić, czy warto za nią zapłacić przed zakończeniem bezpłatnego okresu próbnego.

Podsumowując, nie jest to zła oferta — możesz wypróbować usługę bez zobowiązań i anulować w dowolnym momencie, jeśli nie będziesz zadowolony. Pamiętaj tylko, aby ustawić przypomnienie, aby nie zapomnieć o anulowaniu przed naliczeniem opłaty!

Przeczytaj także: Bezpłatna wersja próbna SamCart

Aishwara Babbera

Aishwar Babber jest zapalonym blogerem i digital marketerem. Uwielbia rozmawiać i blogować o najnowszych technologiach i gadżetach, co motywuje go do biegania Baza Gizmo. Obecnie ćwiczy swoją wiedzę z zakresu marketingu cyfrowego, SEO i SMO jako pełnoetatowy marketer przy różnych projektach. Jest aktywnym inwestorem w AfiliacjaBay i reżyser w ImageStation.

Zostaw komentarz